Każdy z nas mimochodem patrząc na drugą osobę zwraca uwagę, nie tyle na wygląd w ogóle, ile na poszczególne jego elementy, między innymi paznokcie. Dla faceta wystarczy, że kobieta ma czyste i zadbane pazurki. Ale dla nas dziewczyn, to kolejna sfera, w której możemy zaszaleć.
Używamy odżywek, lakierów, hybryd, żeli. Te pierwsze możemy bez krępacji kupić w pierwszym lepszym sklepie, ale po te drugie najłatwiej wybrać się do kosmetyczki. Wydaje się to takie proste, ale i kosztowne, a przecież nie chcemy wydawać fortuny, za to pragniemy zaoszczędzić nasz drogocenny czas. Wtedy zaczynamy szukać w sieci „jak samej nałożyć hybrydę?”, „który produkt jest najlepszy?, „o czym pamiętać?”. I tak oto trafiamy na Semilac.
Polecane lakiery
Polecają go zarówno kosmetyczki, jak i kobietki, które używają go w domowym zaciszu. Jest trwalszy niż tradycyjny lakier, ale nie niszczy płytki tak jak żel. Nie musimy się bać o „wzorki odbite od kołdry” czy odpryski. Dla początkujących producent zaproponował zestaw startowy. Niestety nie możemy wybrać koloru, ale za przystępną cenę mamy wszystko „od a do z”, co do wykonywania i usuwania manicure jest nam niezbędne. Nie musimy się ograniczać tylko do zwykłego koloru. Z hybrydą świetnie współpracują naklejki wodne. Z pomocą przychodzi nam też YouTube.com – znajdziemy wiele tutoriali, jak „krok po kroku” stworzyć małe dzieło sztuki na naszych paznokciach. Nie mając talentu, możemy mieć oryginalne wzory, jak wprost z pracowni artysty.
Odżywki do paznokci
A co jeśli przez inne zabiegi nasze pazurki są kruche, rozdwajające się i łamiące? Na pomoc przychodzi Sally Hansen odżywka do paznokci. Mamy aż jedenaście produktów z linii wzmocnienie i wzrost, dlatego możemy trafić bezpośrednio w nasz problem. Wystarczy jedna warstwa i parę sekund, żeby płytka wyglądała pięknie i zdrowo. Dzięki temu, że odżywki szybko schną, możemy nałożyć warstwę przed wyjściem z domu! Jeśli chcesz zaszaleć, wybierz odżywkę z drobinkami 18 karatowego złota. Bo przecież nasze dłonie też muszą wyglądać promiennie.
